Dzisiaj chcę Wam pokazać jak prezentuje się na paznokciach różowy lakier z P2. Nałożyłam go od razu jak dostałam paczkę, bo niesamowicie mi się spodobał. Byłam zaskoczona jego kryciem. Spokojnie wystarcza jedna grubsza warstwa. Ja nałożyłam dwie, bo pierwszą warstwę zrobiłam za cienką. Niestety lakier nie trzymał mi się zbyt długo, nałożyłam go w czwartek po południu, w sobotę wieczorem było już po wszystkim. Podejrzewam jednak, że główną przyczyną tego jest fakt, że moje paznokcie są ostatnio w wyjątkowo słabej kondycji, dodatkowo w piątek i sobotę często moczyłam ręce. Na pewno będę go używać, bo bardzo, bardzo mi się podoba. Muszę tylko poczekać, aż moje paznokcie wrócą do formy. Zapraszam na małą foto-relację :)
Oczywiście musiałam gdzieś dotknąć zanim dobrze wysechł, ale nie było tragedii :) |
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz